Na zimę. Brzoskwinie w syropie - do ciast i deserów

Lubicie brzoskwinie z puszki? Zimą przydają się do różnych ciast albo deserów, np. do sernika z brzoskwiniami, który tak lubimy.. Ale te kupne, puszkowe owoce nie zawsze są smaczne a do tego jedno opakowanie z zaledwie kilkoma kawałkami kosztuje kilka złotych. Latem, kiedy dostępne są dojrzałe i pyszne świeże brzoskwinie część z nich można zamknąć w słoikach i mieć swoje własne brzoskwinie w syropie. Tak też zrobiłam. 

Najważniejsze żeby brzoskwinie nie były zbyt dojrzałe bo będzie ciężko je obrać i pokroić bez uszkodzenia a potem rozgotują się. Muszą być twarde, jędrne, bez żadnych uszkodzeń czy obić. Trzeba obchodzić się z nimi delikatnie, tak jak na to zasługują te pyszne owoce.

Do zimowych ciast i deserów mam przygotowane też wiśnie w syropie - będzie smacznie!

brzoskwinie w lekko słodkiej zalewie , brzoskwinie jak z puszki , domowej roboty , zrób sobie sam , brzoskwinia , syrop cukrowy , kompot z brzoskwiń , na zimę , do słoików , słoiki , moja spiżarnia , domowe przetwory

Brzoskwinie w lekki syropie - do ciast i deserów

czas przygotowania: ok. 1 godziny
składniki na 6 słoików poj. 0,9l: 
  • ok. 4 kg brzoskwiń 
  • 2 l wody
  • 500 g cukru
  • 2 duże cytryny 

  • garnek z wodą do obgotowania owoców

brzoskwinie w lekko słodkiej zalewie , brzoskwinie jak z puszki , domowej roboty , zrób sobie sam , brzoskwinia , syrop cukrowy , kompot z brzoskwiń , na zimę , do słoików , słoiki , moja spiżarnia , domowe przetwory
brzoskwinie w lekko słodkiej zalewie , brzoskwinie jak z puszki , domowej roboty , zrób sobie sam , brzoskwinia , syrop cukrowy , kompot z brzoskwiń , na zimę , do słoików , słoiki , moja spiżarnia , domowe przetwory
brzoskwinie w lekko słodkiej zalewie , brzoskwinie jak z puszki , domowej roboty , zrób sobie sam , brzoskwinia , syrop cukrowy , kompot z brzoskwiń , na zimę , do słoików , słoiki , moja spiżarnia , domowe przetwory
brzoskwinie w lekko słodkiej zalewie , brzoskwinie jak z puszki , domowej roboty , zrób sobie sam , brzoskwinia , syrop cukrowy , kompot z brzoskwiń , na zimę , do słoików , słoiki , moja spiżarnia , domowe przetwory

Jak zrobić brzoskwinie w syropie? 

Owoce umyłam dokładnie i osączyłam. W dużym garnku zagotowałam wodę i partiami, po kilka, wkładałam do niej brzoskwinie. Parzyłam 30-60 sekund - ten czas zależy od gatunku brzoskwiń. Po tym czasie wyjmowałam owoce łyżkę cedzakowa i przekładałam do miski z zimną wodą. Po chwili pomagając sobie delikatnie nożykiem ściągałam z nich skórkę. Gdyby okazało się, że nie chce schodzić to proces sparzania można powtórzyć.

Obrane brzoskwinie dzieliłam na połówki lub ćwiartki. I tutaj też dużo zależy od samych owoców - w niektórych miąższ bardzo łatwo oddziela się od pestki a w innych trzeba go odkrawać. Trzeba wszystko robić dość delikatnie żeby nie pognieść owoców.

SYROP - wodę zagotowałam w rondlu. Do wrzącej dodałam cukier i mieszałam aż się rozpuścił. Dolałam sok wyciśnięty z cytryn i odstawiłam do przestudzenia. 

Kawałki brzoskwiń układałam w wyparzonych słoikach, ciasno, ale bez ugniatania. Zalałam syropem do 3/4 wysokości słoików. Zakręciłam.

Gotowe słoiki wstawiałam do dużego garnka wyłożonego na dnie ściereczką. Słoje nie powinny się stykać. Wlałam wodę, tyle żeby sięgała do 3/4 wysokości słoików. Jeśli owoce zalewa się zimną zalewą to do garnka też wlewamy zimną wodę. Jeśli jednak zawartość słoików jest gorąca to pasteryzujemy przetwory wlewając do naczynia gorącą wodę. Brzoskwinie w syropie pasteryzowałam 15 minut licząc czas od zagotowania wody w garnku. Po zagotowaniu woda powinna tylko leciutko mrugać. Po upływie czasu pasteryzacji wyjęłam słoiki i odstawiłam je do wystudzenia stawiając do góry dnem.

Tak przygotowane owoce można potem zużyć po osączeniu do ciast i różnych deserów a z syropem przygotować smaczny napój.

Jak widzicie na zdjęciach moje brzoskwinie miały piękne, czerwone rumieńce nawet pod skórką i dlatego syrop ma taki pomarańczowy kolor. 

brzoskwinie w lekko słodkiej zalewie , brzoskwinie jak z puszki , domowej roboty , zrób sobie sam , brzoskwinia , syrop cukrowy , kompot z brzoskwiń , na zimę , do słoików , słoiki , moja spiżarnia , domowe przetwory



28 komentarzy:

  1. Witam ,

    ja nie gotuję syropu , ani ni obgotowywuje wcześniej owoców tylko zaraz po obraniu wrzucam do słoika zalewam zimną woda dosypuję cukru ( 3 łyżki) i odrobinkę kwasku cytrynowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdy robi jak umie i lubi :) ja owoców nie gotuję tylko parzę żeby łatwiej je było obrać, bez tego trzeba męczyć się nożykiem a kwasku unikam bo to jednak mało zdrowe

      Usuń
  2. Niestety mam na działce brzoskwinie -ale owoce minaturowe-są mniej smaczne od tych kupowanych na targu -czy w sklepie --Otworzył bym taki słoik i zjadł wszystkie brzoskwinki -tak kusząco wyglądają

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że takie też możesz wykorzystać do przetworów

      Usuń
  3. U mnie ciężko dostać takie brzoskwinie ale muszę jeszcze poszukać i skorzystać z pani przepisu

    OdpowiedzUsuń
  4. Pycha! Zimą można otworzyć taki słoiczek i poczuć zapach lata :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny przepis a przede wszystkim precyzyjny i rzetelny opis wprost stworzony dla takich laików w przetworach jak ja.
    Super!
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja jestem nauczona wykorzystywać wszystko z owoców, więc wcale mi nie szkoda skórki, którą ścinam nożykiem do warzyw. Skórki mają wiele witamin, zasypuję je cukrem i sokiem z cytryny. blenderuję,gotuję i wkładam do słoików. MUS BAJKA! Nadaje się do wszystkiego - od ciast po wyjadanie łyżeczką.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja dodaję jeszcze tak ze dwa goździki. To jest pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam pytanie potrzebuję brzoskwiń za dwa miesiące jak je przechować nie wekujac? Może ktoś podpowie,z góry dzięki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świeże nie wytrzymają tak długo na pewno, może zamrozić? wszystko zależy od tego co chcesz potem z nich zrobić

      Usuń
  9. mam w ogrodzie wiśnie i brzoskwinie i ten rok zapowiada się być bardzo obfitym. Wiśnie już dojrzewają, trzeba spieszyć się ze zbiorem, bo te pierwsze są jeszcze w miarę nierobaczywe. Im później tym gorzej, niestety. Bardzo spodobał mi się ten przepis na owoce w syropie, to coś nowego i napewno przyda się zimą. Konfitury, nelewki, likiery, soki robię już od wielu lat. W przepisie na brzoskwinie znalazłam wskazówkę na przepis z wiśniami - wspaniale! Mam wszystko czego szukałam! Ale...ilość wody dla syropu do brzoskwiń jest wielokrotnie większa niż ta do wiśni? czy to nie pomyłka? I jeszcze jedno pytanie: czy jest jakiś domowy i skuteczny sposób na pozbycie się robaków w wiśniach :-)? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na robaki rady nie mam. Wyprosić grzecznie się nie dadzą na pewno, a jak je wykurzyć to nie wiem. Syropu/zalewę do brzoskwiń robię mniej słodkie, bo owoce są słodsze niż wiśnie. Trzeba też więcej płynu żeby zakryć brzoskwinie, bo nie da się ich ciasno upchnąć w słoiku bez zgniecenia. Można oczywiście zrobić zalewę taką słodką jak do wiśni jeśli ktoś chce. Jednak u nas takie brzoskwinie bywają wyjadane prosto ze słoika przez największego łasucha, mojego męża, i do bezpośredniego takiego jedzenia nie muszą być zalewane słodszym syropem.

      Usuń
  10. Dziękuję, tak, to racja, a moje brzoskwinie są szczególnie słodkie, to rodzaj tych płaskich.Będę próbować obydwu przepisów. Ważne, żeby się nie popsuły, ale to, myślę, powinna gwarantować pasteryzacja. Mąż już stoi na drabinie i mam już dwa pełne pojemniki wiśni do obróbki, kuchnia woła! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama widzisz - wiśnia zawsze jest dużo kwaśniejsza od brzoskwini, taka jej uroda, więc potrzebuje więcej słodyczy dodanej :) powodzenia!

      Usuń
  11. Odnośnie pytania o wyproszenie robaczków z wiśni. Niedawno gdzieś czytałam, że należy wiśnie pomoczyć w osolonej wodzie i robaczki same wyjdą.Proszę poszukać w necie , jest tam gdzieś taka rada.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robaki wyjdą ale ich odchody nadal pozostają w owocach, więc jak dla mnie to i tak blee

      Usuń
  12. To metoda znana i praktykowana w Austrii, ale wody się broń Boże nie soli! Chodzi o to, żeby odciąć robakom dopływ powietrza, wtedy zaczynają się dusić w opuszczają owoc. Taka jest teoria, ale w praktyce to te szybkie robaczki rzeczywiście wypełzną na powierzchnie, ale dla tych powolnych wiśnia/czereśnia już na zawsze staje się ich grobowcem ;-). Samo życie!
    Zbyt długie moczenie owoców powoduje też pogorszenie ich smaku, bo jednak sok ucieka do wody.
    Ale częściowy sukces jest.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, że moczenie owoców nie jest dobrym pomysłem. Poza tym odchody robali zostają w owocach, niestety...

      Usuń
  13. Zrobiłam wszystko według przepisu niestety brzoskwinie zaczęły czerniec w słoikach... Dlaczego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może za mało soku z cytryny? może zbyt długo leżały po pobraniu? może nie są dokładnie zalane zalewą? może słoik nieszczelny? powodów może być wiele...

      Usuń
  14. przepis przypadł mi do gustu. Prosty i czytelny:) Pierwszy raz będę robiła brzoskwinki w syropie. Najbardziej boję się że polegnę na obieraniu :)bo brzoskwiń jest bardzo dużo a są małe (bo susza i nie urosły) pozdrawiam serdecznie i postaram się dać znać jak wyszło. U mnie też mąż jest łasuchem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasami skórka ciężko schodzi albo pustkę trudno oddzielić, ale warto się postarać, bo takie brzoskwinie domowej roboty są lepsze niż te z puszki

      Usuń
  15. ja w tamtym roku umylam brzoskwinie obieralam dosc grubo nozykiem potem grube skorki pokroilam dodalam pare brzoskwin i usmarzylam dzem a z reszty zlozylam polowki w sloikach

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger